Śledzie ze śliwkami

Tak jak już wspominałem – z deserów najbardziej lubię śledzie:) Szczególną sympatią darzę śledzie w occie, w przeróżnych odsłonach. Tym razem proponuję je w zestawieniu z suszonymi śliwkami.

Składniki:

płaty śledziowe małosolne – 5 szt.

ocet – ½ szklanki

woda – ½ szklanki

cebula – 1 szt

śliwki suszone – 100 gram

przyprawy: sól, pieprz

Śledzie moczymy w zimnej wodzie około 2 godziny. Kroimy na kawałki i zalewamy octem rozrobionym 1:1 wodą. Odstawiamy na noc do lodówki. Pokrojoną w kostkę cebulę podsmażamy z solą i pieprzem. Śliwki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na pół godziny, odcedzamy i dusimy pod przykryciem z odrobiną wody, od czasu do czasu mieszając, aż do uzyskania pasty. W słoiku układamy warstwami: cebula, śledzie, śliwki – do wyczerpania składników. Odstawiamy na noc do lodówki.