Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pasztet. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pasztet. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 17 maja 2015
Pasztet z soczewicy ze szpinakiem
W szkole, w której uczą się moje małe szkodniki, był organizowany festyn pod nazwą "Zdrowo Żyj!" Oprócz występów, zawodów sportowych, biegu rodzinnego i innych atrakcji, pod koniec była zorganizowana degustacja. Rodzice mieli przynieść swoje zdrowe wynalazki do spróbowania. Postanowiliśmy przygotować trzy potrawy. Zrobiłem wegetariański pasztet z soczewicy ze szpinakiem i masło czekoladowe, a Misia upiekła ciasteczka owsiane (przepis wrzucę niedługo). Muszę się przyznać, że chciałem zrobić taki trójkolorowy pasztet z soczewicy, ale wyszedł mi dwukolorowy :o)
wtorek, 14 maja 2013
Kolorowy pasztet
Inspiracją do zrobienia tego wynalazku był warzywny pasztet w kolorach reggae, podpatrzony tutaj: klik.
Tyle, że mój pasztet nie jest warzywny, a tylko kolorowy. Nie
zasługuje więc na nazwę „w kolorach reggae”, gdyż żaden
szanujący się rastafarianin nie tknie mięsa. Tym niemniej efekt
bardzo spodobał się małym szkodnikom, a dodane warzywa nie
zmieniły zbyt mocno smaku pasztetu. Trochę go tylko wzbogaciły.
Subskrybuj:
Posty (Atom)