0,5 kg mąki tortowej
50 gram drożdży
szklanka mleka
2 łyżeczki cukru
2 jajka
5 łyżek oleju
szczypta soli
Farsz:
400 gram kiszonej kapusty
cebula
grzyby suszone
olej do smażenia
mąka pszenna – 1 łyżka
przyprawy: sól, pieprz, cukier
Muszę się
przyznać, że miałem zamrożony farsz – zrobiłem go trochę za dużo
do pierogów. Przepis znajdziecie tutaj: klik.
Powyższa ilość powinna wystarczyć na kulebiak, ale nie daję
gwarancji:)
Drożdże
wymieszałem z lekko podgrzanym (nie gorącym!) mlekiem i cukrem,
odstawiłem na 15 minut w ciepłym miejscu, żeby trochę urosły. Do
dużej miski wsypałem mąkę, dodałem przygotowany rozczyn, jedno jajko,
białko z drugiego jajka (żółtko zostawiłem do posmarowania
kulebiaka), olej i szczyptę soli. Wymieszałem wszystko na gładką
masę – powinna odstawać od rąk i być dość miękka (taka jak
do cebulaczków).
Jeśli wychodzi zbyt sucha, trzeba dolać mleka, jeśli zbyt wodnista
– mąki. Ciasto odstawiłem na pół godziny do wyrośnięcia,
później uformowałem z niego dość cienki "prostokąt" i nałożyłem farsz. Zawinąłem roladę i włożyłem ją do
keksowej blaszki, wyłożonej papierem do pieczenia. Posmarowałem
wierzch roztrzepanym żółtkiem, odstawiłem jeszcze na 15 minut w
ciepłe miejsce. Piekłem około 20 minut w temperaturze 180º –
piecze się dość szybko i trzeba pilnować, żeby się nam kulebiak
nie przypalił. Po upieczeniu przełożyłem go na deskę i pokroiłem
w grube plastry. Podałem z sosem zrobionym z ketchupu, majonezu i
przypraw. Myślę, że sos czosnkowy też by się sprawdził.
przymierzam się już długo do zrobienia kulebiaka. twój musi być boski!
OdpowiedzUsuńPolecam, był bardzo smaczny :)
UsuńWygląda na to, że zrobiłeś roladę, a nie kulebiak, tylko nie kroiłeś (jak Twoje pyszne zresztą "cebulaczki") przed pieczeniem, ale po nim.. Prawdziwy kulebiak, to ciasto na brzegach a farsz w środku. Polecam!!!
OdpowiedzUsuńFarszu do kulebiaka trzeba więcej niż do rolady, ale może być najróżniejszy np. mięsno-warzywny,a ciasto nie musi być drożdżowe, można blaszkę wykleić ciastem francuskim. Ostatnio jadłam taki kulebiak we francuskim cieście z farszem z dzikiego ryżu, warzyw i mielonego mięsa - też dobry, choć Twój farsz wygląda i brzmi smaczniej A.
W zasadzie masz rację - tradycyjny kulebiak to ciasto nadziane farszem. Po prostu uznałem, że tak zawinięta rolada będzie ładniej wyglądała:)
Usuńale skoro mówisz że rolada to nie kulebiak, w takim razie nie nazywaj w ten sposób pieroga z ciasta francuskiego - bo to też nie kulebiak..
OdpowiedzUsuńja zrobię roladę, bo wlaśnie ładniej wygląda i łatwiej ją podać
to będzie mój debiut kulebiakowy :)
Też uważam, że z ciasta francuskiego to niekoniecznie będzie kulebiak, ale i takie wariacje widziałem. Na dodatek zawinięte w roladę, tak jak mój :)
Usuńkulebiak powinien być jak wielki pieczony pieróg
OdpowiedzUsuńA to już zależy od regionu.
UsuńPychaaaa! Mój pies się zajada bo ja nie! :(
OdpowiedzUsuńPozostaje życzyć pieskowi smacznego :)
Usuń