Moje małe szkodniki uwielbiają
wędzoną makrelę. Zawsze jak przechodzimy w sklepie obok stoiska z rybami słyszę "Taatooo... kup makrelę" :) Jest trochę zabawy z
filetowaniem, ale warto. Szkodniki jedzą po prostu kanapki z
makrelą. Ja wolę zrobić z niej jakąś pastę albo sałatkę.
Ostatnio postanowiłem zrobić wersję „na bogato”: z makaronem, dodatkiem groszku i kaparów.
Smakowała wybornie, a jak widać na załączonym obrazku, prezentowała się też całkiem nieźle.
Składniki:
wędzona makrela
½ opakowania makaronu
2 łyżki majonezu
200 gram zielonego groszku
kapary
przyprawy: sól, pieprz
Makrelę obrałem,
wyjąłem z niej ości i rozdrobniłem widelcem z dodatkiem majonezu
i pieprzu. Makaron i groszek ugotowałem w osolonej wodzie
(oczywiście oddzielnie), ostudziłem, pokroiłem kapary (miałem
akurat otwarty słoiczek dużych kaparów, więc musiałem je
pokroić), wymieszałem wszystkie składniki i wlała ;)
Jeśli jest makaron to ja chętnie zjem porcyjkę:)
OdpowiedzUsuńSmacznego :)
Usuńciekawy przepis :)
OdpowiedzUsuńwiem że nikt nie przepada za zostawianiem linków do siebie, ale dzięki temu mamy szanse sie poznać :) mam nadzieję że się nie gniewasz
u mnie ostatnie dni konkursu - zapraszam :) na dole posta jest link
mybeautyjoy.blogspot.co.uk
Zastanawiam się tylko czy to bot, czy ctrl+c ctrl+v na wszystkie blogi :)
Usuńmmm… wygląda niebywale apetycznie! mniam
OdpowiedzUsuńA jak smakuje... ;-)
Usuń