Postanowiłem zrobić zestawienie przepisów wielkanocnych. Ponieważ na blogu nie mam ich zbyt wiele, doszedłem do wniosku, że dobrym pomysłem będzie wykorzystanie nie tylko moich przepisów. W blogosferze można znaleźć naprawdę ciekawe rzeczy. Uprzedzając pytanie o prawa autorskie - wszystkich zainteresowanych zapytałem o pozwolenie na umieszczenie zdjęcia z linkiem w moim zestawieniu. Z zadowoleniem muszę stwierdzić, że żaden z zapytanych blogerów mi nie odmówił. Wszyscy bardzo chętnie udostępnili swoje zdjęcia i przepisy.
Kryteria wyboru były różne. Zaczynając od "ale super fotka/pomysł", poprzez "na tym blogu są fajne zdjęcia/przepisy/podoba mi się styl, ciekawe co proponuje na Wielkanoc", a kończąc na "co by tu jeszcze wrzucić". Oczywiście w zestawieniu nie mogło zabraknąć moich przepisów - przecież wiadomo, że są super i podoba mi się styl pisania ;-)
Wszystkie zdjęcia są podlinkowane do przepisów na blogach autorów - wystarczy kliknąć.
Święconka w takim koszyczku doskonale będzie się prezentowała na świątecznym stole. "Na miotle" znajdziecie dokładną instrukcję JTZ ze zdjęciami.
czwartek, 10 kwietnia 2014
sobota, 5 kwietnia 2014
Klops z jajkiem czyli pieczeń rzymska
Na naszym stole klops gości dość często, chociaż w wersji z
jajkiem tylko na Wielkanoc. Zrobienie go nie jest bardzo pracochłonne, pod
warunkiem, że kupimy mielone mięso. Muszę przyznać, że trochę brak mi odwagi,
żeby kupić takie zmielone razem z budą i zapakowane. Na szczęście w moim
osiedlowym sklepie stoisko mięsne jest wyposażone w maszynkę do mielenia i mogę
sobie wybrać który kawałek zostanie zmielony. Gdy ten krok mamy już za sobą,
reszta jest mało skomplikowana. Wystarczy wymieszać mięcho z jajkiem, bułką i
przyprawami, upiec w piekarniku i obiad gotowy. Klops na zimno jest doskonałą wędliną. Jego smak zależy głównie od mięsa. Moja
ulubiona wersja to połączenie wieprzowiny i piersi z kurczaka.

wtorek, 1 kwietnia 2014
Frittata ze szpinakiem i suszonymi pomidorami
Kolejne danie z ciekawą nazwą, tym razem kuchni włoskiej. W
zasadzie jest to coś pomiędzy omletem i zapiekanką. Czyli taki omlet z dużą
ilością dodatków, smażony na patelni i zapiekamy w piekarniku z dodatkiem
startego sera. Niestety nie dysponuję patelnią, którą można wstawić do
piekarnika, więc nie mogłem jej przygotować zgodnie z procedurą. Jednak nie
sądzę, żeby moja frittata znacząco odbiegała smakiem od oryginału.
Jeśli chodzi o dobór składników do frittaty – mamy pełną
dowolność. Można ją zrobić z mięsem, rybą, kiełbasą, boczkiem, warzywami,
grzybami… ciekaw jestem jak smakowałaby z czekoladą;-) Ze względu na tę różnorodność
uważam ją za niezłą alternatywę dla schabowego.
Subskrybuj:
Posty (Atom)